Gdy
byliśmy już koło auta zaczął dzwonić telefon. Nie znałam tego numeru.
- Halo ?
Cześć , lepiej dziękuje ,że pytasz. O 19 ? Okej nie ma sprawy. To do zobaczenia
Paa ; )
- Kto to
był – pytał Karol
- Michał ;
)
- Co
chciał ?
- Czy
pojadę z nim do kina.
- Uuuu..
Czyżby randka ? – śmiał się Karol
- A co
zazdrosny ,że ja spędzę miły wieczór a ty nie ? – dogryzałam mu
- A ja
zaproszę Krysie na kręgle – odpowiedział Karol
Droczyliśmy
się jeszcze chwile ale zmieniłam natychmiast temat
- Coo ja
ubiorę !!! – Panikowałam a Karol się tylko śmiał ze mnie.
- Masz
całą szafę ubrań i jeszcze panikujesz – w dalszym ciągu się śmiał.
- Tak ! –
odpowiedziałam wkurzona i przez resztę drogi się nie odzywałam rozmyślałam co
ubrać.
Gdy
dojechaliśmy do domu była dopiero 16 miałam jeszcze 3 godziny ,żeby się
wyszykować. Zanieśliśmy zakupy i rozpakowaliśmy je.
- Nati ja
na chwile wychodzę okej ?
- No
dobrze
Poszłam na
górę nalałam sobie gorącą wodę do wanny i różne olejki odprężające. Mokre włosy
owinęłam ręcznikiem. Następie ubrałam dłuższą bluzkę i otworzyłam szafę. Zdecydowałam,
że dzisiaj odpuszczę sobie sukienkę i wzięłam krótkie spodenki, bluzkę z prześwitującymi plecami i baletki.
- No to
stylizacje na wieczór już mam – powiedziałam pod nosem.
Było
dopiero po 17. Włączyłam jeszcze laptopa i poszłam wysuszyć włosy, podłączyłam
prostownice i poszłam sprawdzić co się dzieje na Facebooku
Jak zawsze nic ciekawego – mówiłam do siebie.
fajnie tutaj u ciebie ;)
OdpowiedzUsuń+serdecznie zapraszam tutaj http://s-honey-story.blogspot.com/
pozdrawiam ;***